Numer Ratunkowy w górach 601 100 300 lub 985
Deklaracja dostępności

Dyżurka na Jaworzynie Krynickiej -historia

Już jutro planowane jest otwarcie wyremontowanej dzięki Funduszom z Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego dyżurki na Jaworzynie Krynickiej. Pod szczytem Jaworzyny trwają ostatnie przygotowania do otwarcia, tymczasem warto wrócić na chwile do historii.
➡Przypomnijmy iż dyżurka w pierwotnej wersji wybudowana została początkiem lat 70-tych czynem społecznym ratowników.
Jak pisze w monografii grupy Krynickiej Tomasz Mianowski:,
Była odpowiedzią na zwiększający się ruch turystyczny w Beskidzie Sądeckim co wymusiło na GK GOPR stworzenia w terenie sieci stacji ratunkowych. Miał w nich być przechowywany sprzęt ratunkowy, tam mieli pełnić swoje dyżury ratownicy.
Wcześniej w budynku nowego wówczas schroniska na Jaworzynie Krynickiej Pogotowie Górskie użytkowało parę lat skromne pomieszczenie.
Prace przy wznoszeniu nowego budynku prowadzone były wyłącznie siłami członków grupy i ostatecznie zakończone zostały u progu sezonu zimowego 1975/76, gdy oddano do użytku okazałą stacje ratunkową w tym tak turystycznie ożywionym punkcie Beskidu Sądeckiego.
➡Od tej pory dyżurka na Jaworzynie Krynickiej pełniła ważna role w działalności Grupy Krynickiej GOPR. W czasach kiedy powstała szczyt Jaworzyny nie był tak dostępny jak dziś.
Droga która powstała w celach budowy schroniska, umożliwiająca dojazd samochodem terenowym, bądź konnym zaprzęgiem kończyła się tuz przy schronisku. Dotarcie w górną część pasma Jaworzyny było zdecydowanie trudniejsze jak w czasach obecnych, nieporównywalnie mniej sprawna była również łączność radiowa jaką dysponowały służby ratownicze. Dlatego też dyżurka pełniła ważną rolę bazy podczas wypraw ratowniczych a ratownik pełniący właśnie tam dyżur był niejako łącznikowym między zespołami ratowniczymi biorącymi udział w działaniach, gdyż punkt na Jaworzynie ze względu na wysokość stwarzał dobre warunki do pośredniczenia w łączności.
➡Do dziś od wielu ratowników można wysłuchać ciekawych opowieści w których z sentymentem wspominają dyżury czy działania prowadzone w oparciu o ten właśnie obiekt.
Niestety po wielu latach działań budynek wymagał generalnego remontu. Na szczęście dzięki wsparciu instytucji samorządowych i prywatnych firm oraz zaangażowaniu Ratowników udało się do tego doprowadzić, czego efekty ujrzymy już jutro a ratownicy od nowa będą mogli czuwać pod szczytem Jaworzyny nad bezpieczeństwem turystów i narciarzy.
📷Archiwum Grupy Krynickiej GOPR